Wiadomości

Nadmierna prędkość i deszczowe warunki to dłuższa droga hamowania. Apelujemy o ostrożność!

Data publikacji 11.07.2024

Prędkość jest nadal jedną z głównych przyczyn zdarzeń drogowych. Kiedy droga jest mokra i intensywnie pada deszcz, dostosowanie jej do tych trudnych warunków jest kluczowe dla bezpieczeństwa. Przekonał się o tym kierowca toyoty, który na autostradzie stracił panowanie nad pojazdem, po czym dachował.

Mokra nawierzchnia jezdni wymaga od nas dostosowania swojego stylu jazdy i prędkości do panujących warunków. Nie bez znaczenia w tym wszystkim ma również natężenie ruchu samochodów, rowerzystów czy pieszych. Wszystkie te elementy, obserwacja drogi i otoczenia, nasza dyspozycja w danym dniu, przestrzeganie obowiązujących przepisów i ograniczeń ma wpływ na bezpieczeństwo nas wszystkich. Im większa prędkość, tym większe prawdopodobieństwo doprowadzenia do wypadku drogowego. Wzrasta długość drogi hamowania naszego pojazdu, jak i odcinek, jaki pokonujemy w ciągu jednej sekundy. Mamy mniej czasu na reakcję, co zwiększa siłę, z jaką uderzamy w przeszkodę. Nadmierna prędkość powoduje, że nasz pojazd może stać się śmiercionośnym narzędziem.

Dziś (11.07.24) o godz. 2.40  przekonał się o tym 36-letni kierujący toyotą corolla. Jadąc autostradą A1 w kierunku Łodzi, nie dostosował prędkości do warunków ruchu, tj. mokrej jezdni i spowodował w Nowych Marzach kolizję. Jak ustalili policjanci ruchu drogowego, kierowca stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pas rozdziału, uderzył w bariery linowe, po czym dachował. Pojazdem, podróżowało pięć osób, w tym dwójka dzieci. Nikomu na szczęście nic się nie stało. Kierowca, za stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym został ukarany mandatem.

Funkcjonariusze wciąż przypominają o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Nawet nieznaczne przekroczenie prędkości może doprowadzić do wypadku drogowego, w którym mogą zginąć lub zostać ranni ludzie. Zwolnij — zdążysz, jeśli wyjazd zaplanujesz dobrze, nie będziesz musiał się spieszyć.

Powrót na górę strony