Nietrzeźwy traktorzysta, a do tego z dożywotnim zakazem
Informację o kierowcy, który jedzie całą szerokością jezdni i „ledwie siedzi w fotelu” policjanci otrzymali od świadka tej nieodpowiedzialnej przejażdżki. Jego zgłoszenie doprowadziło do zatrzymania mężczyzny, który kierował ciągnikiem rolniczym mając ponad 3,5 promila alkoholu. Właściwa reakcja zgłaszającego zapobiegła tragedii na drodze.
W miniony czwartek (23.05.24) dyżurny komendy w Świeciu otrzymał zgłoszenie, że drogą wojewódzka nr 272 w kierunku miejscowości Buśnia, jedzie ciągnik rolniczy, którego kierowca „ledwie siedzi w fotelu”. Z przekazanych informacji wynikało, że wykonuje on niebezpieczne manewry, zjeżdża na pobocze, a jego zachowanie stwarzała zagrożenie dla innych użytkowników drogi.
Funkcjonariusze z Posterunku Policji w Dragaczu, którzy zostali skierowani w rejon zgłoszenia, w miejscowości Grupa podjęli kontrolę ciągnika. Nie mieli żadnych wątpliwości, że kierowca jest nietrzeźwy, bo wyraźnie czuli od niego alkohol. Nic dziwnego, że mężczyzna miał problem z utrzymaniem równowagi, bowiem badanie stanu trzeźwości wykazało, że 47-latek ma ponad 3,5 promila alkoholu w organizmie.
To nie był jednak koniec jego problemów. Podczas sprawdzenia mężczyzny w policyjnym systemie, okazało się, że posada on dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Teraz za swoje czyny odpowie przed sądem. Kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności, natomiast za niestosowanie się do sądowego zakazu 47-latek może trafić do zakładu karnego nawet na 5 lat.
Właściwa postawa świadka nieodpowiedzialnego zachowania traktorzysty przyczyniła się do wyeliminowania z drogi pijanego kierowcy.
Przypominamy, że nietrzeźwy kierujący, nie tylko samochodem, ale także ciągnikiem rolniczym lub innym pojazdem mechanicznym, to potencjalny sprawca ludzkiego nieszczęścia. Bądźmy czujni i nie bagatelizujmy sytuacji, kiedy widzimy, że ktoś łamie przepisy lub podejrzanie się zachowuje. Od tego czy zareagujemy może zależeć czyjeś życie i zdrowie. Nawet anonimowa informacja przekazana policjantom może przyczynić się do wyeliminowania z drogi pijanego kierowcy.